Home Artykuły Podkarpackie – nietuzinkowy sposób na wypoczynek dla poszukiwacza „inności”

Podkarpackie – nietuzinkowy sposób na wypoczynek dla poszukiwacza „inności”

35 min read

Plaża, plamy i all inclusive brzmi jak nudy? Spa jest banalne? Masz już dość masowości, tłumu turystów, utartych szlaków oferujących w kółko te same zabytki i rozrywki? To wyraźny sygnał, że stałeś się poszukiwaczem „inności”. Twoim celem jest odkrywanie nowych rzeczy, przeżycie czegoś wyjątkowego, zdobycie nowych doświadczeń. Z badania „Apetyt na region”, przeprowadzonego we wrześniu 2013 roku na zlecenie województwa podkarpackiego, wynika, że aż 80% wakacyjnych podróżników deklaruje chęć eksplorowania obszarów gwarantujących nowe doznania, możliwość doświadczania autentyczności miejsca poprzez kontakt z lokalną kulturą i kuchnią.



Zabiegani i zmęczeni codziennym pośpiechem wielkich miast, stylem życia lansowanym w reklamach, bylejakością i zalewającymi nas na masową skalę sztampowymi produktami, zaczęliśmy rozpaczliwie szukać odmiany. Na znaczeniu zaczęły zyskiwać takie pojęcia, jak „slow life”, „pasja”, „doświadczanie”, „smakowanie”. Staramy się je stosować i w życiu codziennym, i w sposobie spędzania wolnego czasu. Także w podróżowaniu. Tradycyjne oferty z katalogów biur podróży nie spełniają już naszych oczekiwań. Zwiedzanie zabytków i podziwianie pięknych krajobrazów już nam nie wystarcza. Chcemy podróżować poza utarte szlaki i zagłębiać się w autentyczną, lokalną kulturę, poznawać ciekawych ludzi i obyczaje, odkrywać lokalne przysmaki, a nade wszystko doświadczać i „smakować”. Jednym słowem chcemy realizować w podróży nasze pasje.

PODKARPACKIE DLA POSZUKIWACZY „INNOŚCI”

Cisza i spokój, kontakt z naturą w otoczeniu bajkowych krajobrazów, niezmąconych cywilizacją i niezadeptane szlaki turystyczne, to teraz luksus, którego szuka każdy poszukiwacz „inności”. To „nowa jakość” dla tych, którzy chcą się oderwać od codzienności i niezależnie od pory roku odkrywać nietuzinkowe miejsca i smaki. Niezależnie od sezonu i aury Podkarpacie to doskonałe miejsce dla uciekinierów z wielkiego miasta. Region oferuje wiele oryginalnych sposobów spędzania wolnego czasu i nieziemskie widoki. Różnorodność zarówno w przyrodzie, jak i w formie oferowanych atrakcji turystycznych i bogactwa kulinarnego zadowoli nawet najbardziej wymagającego turystę. Podczas podróży spotkasz tu ludzi, którzy z pasją tworzą lokalną historię i tradycję kulinarną. Chętnie ugoszczą jakimś regionalnym specjałem i ciekawą opowieścią, którą będzie można przekazać wnukom. Wszystkie te elementy przyciągają jak magnes i sprawiają, że nawet krótki pobyt na Podkarpaciu pozwala naładować akumulatory pozytywną energią na dłużej.

ZATRZYMANE W CZASIE ZAKĄTKI

Na Podkarpaciu, a zwłaszcza w Bieszczadach nie brakuje romantycznych zakątków, gdzie delektować się można ciszą i spokojem. To idealne miejsce dla osób, które potrzebują chwili dla siebie. W jednej z wielu malowniczych drewnianych chat z duszą, urządzonych w rustykalnym stylu możesz po prostu usiąść z lampką wina i książką przy kominku, a wieczorem podziwiać rozgwieżdżone niebo przy blasku ogniska. Noclegi oferują dziesiątki gospodarstw agroturystycznych, klimatyczne zajazdy, a nawet małe dworki – każdy znajdzie więc ofertę dopasowaną do własnych standardów.

Jeśli chcesz się zaszyć i pobyć tylko z samym sobą lub w wąskim gronie najbliższych przyjaciół to wybierz się do gminy Lutowiska. To największa, a jednocześnie najrzadziej zaludniona gmina w Polsce. Znajduje się w połowie drogi między Ustrzykami Dolnymi a Górnymi. Drewniane chaty wyglądają z zewnątrz niepozornie, ale w środku kryje się stylowa drewniana podłoga i meble, rustykalne firanki i piękna ceramika. Jasne, pastelowe kolory dodają otuchy i radości.
Kiedy po chwili relaksu i odpoczynku zapragniesz poznać bliżej kulturę i tradycję ludzi, którzy zamieszkują te tereny, możesz skorzystać m.in. z oferty warsztatów rzemiosła artystycznego czy warsztatów kulinarnych, np. w Muzeum Kultury w Kolbuszowej. Poznając regionalną kuchnię poznajemy przecież tym samym kulturę danego regionu. www.muzeumkolbuszowa.pl

JEDŹ I JEDZ CZYLI KULINARNY „CLUBBING” NA PODKARPACIU

Województwo podkarpackie kusi nie tylko niepowtarzalnym krajobrazem, ale też regionalnymi potrawami. Atrakcje turystyczne regionu to nie wyłącznie świat drewnianych kościołów i cerkwi, wspaniałych pałaców, bezdroży Bieszczadów i Beskidu Niskiego, nieskażonej przyrody Roztocza. To prawdziwy raj dla „gastroturystów” i rozwoju turystyki kulinarnej. To tutaj znajdziemy najbardziej różnorodną kuchnię w Polsce. Wpływ na nią miały różne tradycje narodowe i etniczne, tworzone tu przez całe wieki: typowo polska dworska-kresowa, ale także chłopska (np. lasowiacka czy rzeszowska); pasterska wołoska (z której wywiodły się kuchnie Łemków i Bojków), a także ormiańska, żydowska, niemiecka, węgierska i austriacka. To cały tygiel tradycji, kultury i smaków, w którym kuchnie te istniały równolegle, wzajemnie się przenikając. To właśnie wyróżnia kuchnię podkarpacką na tle innych regionów, bowiem tylko tutaj wpływów kulinarnych jest najwięcej, są najbardziej zróżnicowane, i co ważne, żaden z nich nie był wiodący, co wypłynęło na bogactwo kulinarne regionu.

I tak, łowców kulinarnych smaków skusi niewątpliwie staropolska kuchnia zaprawiona smakami dziczyzny. Na uwagę zasługuje kuchnia dworska – przepiórka nadziewana combrem sarnim podana na kaszy z dodatkiem buraczków, malowana sosem leśnym; łosoś po królewsku w sosie serowo – szafranowym; sandacz zapiekany w kwaśniej śmietanie podany na dzikim ryżu z dodatkiem sosu rakowo – cytrynowego… To tylko kilka przykładów polskich dań szlachecko-magnackich serwowanych na Ogólnopolskim Festiwalu Kuchni Dworskiej w Baranowie Sandomierskim.

Wielki renesans przeżywa także prosta, „chłopska” kuchnia. Najbardziej różnorodne specjały tej kuchni znajdziemy właśnie na Podkarpaciu, choćby, takie jak hreczanyki, knysze, krężołki, Hałuszki czy kultowe wręcz proziaki – placki mączne, wytwarzane według ponad 150-letniej receptury. Doskonale smakują z masłem czosnkowym, miodem lub konfiturami. Niejednego smakosza zachwyci pełna micha prostego, lecz wyśmienitego jedzenia rodem z tradycji bojkowskiej czy łemkowskiej, doprawiana ziołami z okolicznych lasów. A jaka radość czeka w czystym ekologicznie środowisku na turystów kulinarnych szukających „zdrowej” żywności, smakujących kromkę orkiszowego chleba posmarowanego podkarpackim miodem spadziowym? Jednym słowem jedź i jedz! W kulinarną podróż wybierz się koniecznie szlakiem kulinarnym Podkarpackie Smaki. Ten unikatowy szlak po tradycji kulinarnej zaprasza na trzy „przepyszne” trasy: bieszczadzką, beskidzko-pogórzańską i północną – www.podkarpackiesmaki.pl

WYPOCZYNEK DLA AKTYWNYCH

Po kulinarnej uczcie, dobrym pomysłem jest zaplanowanie aktywności ruchowych. Już samo położenie geograficzne województwa podkarpackiego, z górami na południu (Bieszczady, Beskid Niski) i równinami Kotliny Sandomierskiej na północy zapewnia różnorodność oferty turystycznej. Dla miłośników natury, istniejąca na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego sieć pieszych szlaków turystycznych o długości przeszło 130 km stwarza znakomite warunki do bliskiego kontaktu z przyrodą i relaksujących spacerów, czy nordic walking’u. Tu możesz odetchnąć pełna piersią, delektując się czystym powietrzem. A gdy spadnie śnieg, możesz wypożyczyć rakiety śnieżne czy narty biegowe i wyruszyć na szlaki. Jest w czym wybierać – Połonina Wetlińska, Połonina Caryńska, Bukowe Berdo, Szeroki Wierch czy Tarnica. Nawet niedzielny turysta może skorzystać z powodzeniem z takiej formy wypoczynku, bowiem jedna z tras, która prowadzi ze wsi Dwernik na górę Otryt nie zajmie więcej niż godzinę. Droga wiedzie przez las i wokół słychać kojący szum drzew.

Pomiędzy spacerami możesz też skorzystać z uroków Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej, która powstała przed I Wojną Światową. Trasa, którą przemierza kolejka uznawana jest za najpiękniejszą trasę krajobrazową wśród kolei wąskotorowych. Warto więc wybrać się w taką podróż sentymentalną. www.kolejka.bieszczady.pl

Na podróżujących rowerzystów czekają trasy rowerowe o różnej długości i zróżnicowanym poziomie trudności. Pokrywają one duże obszary regionu, więc o jeździe „w kółko” nie ma mowy. A jeśli jesteś wielbicielem mocniejszych doznań czekają to wybierz się na ekstremalne zjazdy na rowerach trasami wyciągów narciarskich (downhill).

Mało kto wie jeszcze, że na Podkarpaciu można się poczuć jak na Alasce! Bezkresne drogi co roku przyciągają w Bieszczady najlepszych w Europie poganiaczy psich zaprzęgów, którzy od kilku lat rywalizują ze sobą u podnóża malowniczego pasma Otrytu. „Alaskańska” przygoda nie kończy się jednak tylko na podziwianiu wyścigów psich zaprzęgów. Turyści mogą skorzystać z przejażdżki zaprzęgiem Husky’ch pod okiem Marszerów (opiekunów psów) – zarówno zimą, na saniach, jak i latem, na specjalnych „saniach na kółkach”. Ale uwaga! Podobno pozytywne emocje towarzyszące przejażdżce silnie uzależniają i trzeba uważać, aby nie ulec pokusie zakupu własnej sfory…

Podkarpackie to też idealne miejsce dla narciarzy. Region oferuje sieć wyciągów narciarskich (np. w Chyrowej, Kalnicy, Karliwkowie, czy Ustrzykach Dolnych) i trasy o każdym stopniu trudności. Jeśli lubisz „szusować w poziomie” z pewnością nie rozczaruje cię ok. 20 km tras do narciarstwa biegowego, w leżącej w sercu Wysokich Bieszczadów Wetlinie. Dla fanów eksplorowania niedostępnych terenów propozycją są również rakiety śnieżne. Dzięki którym można zawędrować w niedostępne dla innych turystów zakątki. Nagrodą są zapierające dech w piersiach zimowe widoki.

Miłośnicy turystyki wodnej także odnajdą tutaj swój raj. Jezioro Solińskie, największy sztuczny zalew w Polsce, to wspaniałe miejsce do żeglowania, oferujące nowoczesną infrastrukturę portową i niezapomniany widok na ponad 80-cio metrową tamę z zupełnie innej perspektywy. Dla amatorów turystyki wodnej nie ma nic piękniejszego niż San, który najlepiej przemierzać kajakiem. Wtedy rzeka odkrywa swoje najbardziej malownicze zakątki, płytkie urocze kanały, rezerwaty przyrody i ciszy, w których zabronione jest używanie silników. Wiele ciekawych historii o kulturze i otaczającej nas przyrodzie możesz usłyszeć od Flisaków podczas spływu Szlakiem Błękitnego Sanu (www.flisacy.ovh.org). Takie wyprawy są zwykle połączone z degustacją regionalnych potraw. A jeśli lubisz nieco mocniejsze wrażenia wybierz się na spływ Sanem pontonami – lawirując między progami skalnymi i dając się porwać spiętrzonej wodzie możesz podziwiać małe wodospady i kipiele, jak choćby Chmielowe Kaskady. Gwarantowany zastrzyk adrenaliny zaaplikuje też rafting po wyburzonych wodach Sanu!

MOC ATRAKCJI DLA NAJMŁODSZYCH

Specjalnie dla najmłodszych województwo podkarpackie przygotowało kolorowe foldery pełne inspirujących miejsc, ścieżek i atrakcji turystycznych wzbogaconych dodatkowo o aspekt edukacyjny – m.in. o informacje, jakie spotkamy w Bieszczadach drzewa, jakie zwierzęta żyją w podkarpackim regionie. Broszury zainspirują każdego malucha do poznania górskich znaków natury. Można je znaleźć pod adresem wwww.promocja.wrotapodkarpackie.pl/index.php/wydawnictwa-promocyjne. Mali odkrywcy mogą także spotkać dzikie zwierzęta żyjące w bieszczadzkich lasach w Leśnym Mini Zoo w Lisznej k/Cisnej. To nie lada okazja do zobaczenia zwierząt w ich naturalnym środowisku.

Piękne krajobrazy Podkarpacia zabiorą nas w podróż do świata baśni. W poszukiwaniu bajkowego świata możemy udać się też do Muzeum Lalek w Pilźnie. Odnajdziemy tam wspaniałą kolekcję lalek z całego świata oraz bajeczny zaczarowany ogród. W muzeum możemy dowiedzieć się jak powstają lalki oraz zobaczyć magiczny spektakl światła i dźwięku pt. „Na babcinym strychu”.

Zatem w podróżniczy plecak zabieramy kolorowe kredki, specjalny przewodnik dla dzieci i wyruszamy odkrywać bajkową krainę Podkarpacia!

„EKSTREMALNE” PODKARPACIE

Amatorzy przygód i adrenaliny również nie poczują się zawiedzeni. Turystykę z gatunku „extreme” można w województwie podkarpackim uprawiać przez cały rok i dozować sobie poziom emocji. Najlepszym do tego miejscem są Bieszczady. W towarzystwie instruktorów z Fundacji Byłych Żołnierzy Jednostek Specjalnych GROM Oddziału Podkarpackiego możesz przeprawiać się przez rwące potoki, błotniste szlaki i z mapą w ręku wędrować po dzikich ostępach leśnych. W ramach wypraw istnieje unikalna możliwość zjazdu na linie z największej w Polsce zapory wodnej na Solinie!

Szlak militarny zaprowadzi cię z kolei do jednego z największych zespołów obronnych w Europie – Twierdzy Przemyśl (www.twierdzaprzemysl.com). Na miłośników turystyki historycznej czy militarnej czekają też bunkry znajdujące się na tzw. Linii Mołotowa – umocnień radzieckich z lat 1940 – 41, nad górnym Sanem, tj. w południowej części tzw. „Przemyskiego Rejonu Umocnionego”. Linia Mołotowa to najdłuższy system umocnień w Polsce. Ciągnie się przez około 1300 km od Bieszczadów po Pomorze. Jej sława dopiero zaczyna się rodzić. Wcześniej traktowana była prawie jak legenda. Eksploracja bunkrów należących do Linii Mołotowa to prawdziwa gratka jeśli lubisz podążać śladami historii.
Na fanów 4 kółek czeka tor offroadowy „Bieszczadzki Wertep 4×4”1 w Baligrodzie, a także liczne rajdy, m.in. Baja Carpathia Master Race 4×4 w okolicach Stalowej Woli.

Zimą czas na Podkarpaciu upływa pod znakiem skuterów śnieżnych. Białemu szaleństwu możesz oddać się na specjalnie do tego celu udostępnionych terenach w ośrodku „Natura Park”(www.naturapark.eu). Stoki Laworty to z kolei centrum speedridingu – połączenia narciarstwa i paralotniarstwa. Szczególnie tej drugiej dyscypliny zasmakować możesz na szczycie „świętej góry szybowników”, czyli w Bezmiechowej k/Leska. Podkarpacie znane jest jako Centrum Doliny Lotniczej i nie zabraknie tutaj także lotów balonem i szybowcami.

TRAPERSKA PRZYGODA

Turystyka konna na stałe wpisała się w krajobraz Podkarpacia. Jeśli chcesz spróbować traperskiego życia nie ma lepszego miejsca niż Bieszczady i Beskid Niski, oaza dzikiej przyrody. Wycieczki i wyprawy konne można odbyć na szlakach o łącznej długości 140 km. Liczne stadniny oferują lekcje jazdy konnej dla początkujących i zaawansowanych jeźdźców.

To właśnie na Podkarpaciu możesz przeżyć niezapomnianą traperską przygodę i poznać tajniki „zaklinania” koni, wyruszając w traperska wyprawę konną w góry np. z „Prezesem” – człowiekiem-legendą Bieszczad, który wraz z żoną prowadzi małe gospodarstwo agroturystyczne i organizuje konne wyprawy w Bieszczady. Udział w wyprawie gwarantuje noc w śpiworze przy ognisku, niezapomniane opowieści i rozgwieżdżone niebo nad głową. Po przeprawie w siodle przez San i zdobyciu szczytu góry Dwernik Kamień (1004 m n.p.m), dotrzesz do wodospadu, który tworzy Potok Hulski, do którego nie prowadzi żaden szlak turystyczny. Po drodze miniesz ruiny starych cerkwi i dworów. Przy odrobinie szczęścia w trakcie wyprawy możesz napotkać zamieszkujące w puszczy żubry, niedźwiedzie czy rysie. Na swoiste safari zaprasza również Magurski Park Narodowy, leżący w samym sercu Beskidu Niskiego – obszar o niespotykanie bogatej faunie i florze. Bieszczadzki Park Narodowy oferuje też wyprawy górskimi szlakami w siodle hucuła – na koniach huculskich, które choć niezbyt wysokie są bardzo wytrzymałe i inteligentne. www.koniewbieszczadach.pl

ASTROTURYSTYKA I PARK GWIEZDNEGO NIEBA

Bieszczady również nocą oferują wiele atrakcji. Z uwagi na ich unikalne walory powstał tutaj Park Gwiezdnego Nieba „Bieszczady”. Dzięki prawdziwej ciemności, niespotykanej w obrębie aglomeracji z uwagi na miejską łunę, niebo nigdzie nie wygląda tak pięknie. To nie lada gratka dla każdego fana astroturystyki i niesamowite wrażenie, kiedy bez teleskopu można zobaczyć ponad 7000 gwiazd, nawet tych o jasności 7.4 magnitudy. Wyjątkową ofertę turystyczną stanowią warsztaty i zajęcia z fotografii przyrodniczo-astronomicznej, a także pokazy astronomiczne. Oferta skierowana jest nawet do zupełnych nowicjuszy w temacie fotografii i astronomii. Więcej informacji o tej wyjątkowej
formie turystyki można uzyskać w Centrum Informacyjnym Parku Gwiezdnego Nieba „Bieszczady” w Stuposianach. www.gwiezdnebieszczady.pl

KULTURA, ZABYTKI I KOLEBKA PRZEMYSŁU

Dużą atrakcję regionu stanowią dobrze zachowane obiekty sakralne i świeckie. Szlak turystyczny obejmujący drewniane kościoły i cerkwie, pałace i dwory wiedzie przez 175 miejscowości i stanowi nieodłączny element podkarpackiego krajobrazu. To idealny sposób, aby przekonać się jak żyli nasi przodkowie. Miłośnicy historii z zainteresowaniem zwiedzą zamek Lubomirskich i Potockich w Łańcucie (jedną z najlepiej zachowanych rezydencji szlacheckich w Polsce z cennym kompleksem parkowym), jak również pałace renesansowe w Baranowie Sandomierskim i Krasiczynie. Te, jak i inne cenne zabytki architektury województwa podkarpackiego świadczą o unikatowej różnorodności kulturowej i religijnej tego regionu. Tutaj podziwiać możesz zarówno synagogi, jak i stare kościoły czy łemkowskie cerkwie. Lokalna architektura ma jednak w sobie jeszcze coś szczególnego – różnorodność powstałą w wyniku współistnienia różnych kultur i tradycji. Stąd ogromne dziedzictwo drewnianej architektury sakralnej i świeckiej, prezentującej zarówno elementy kultury Wschodu, jak i Zachodu. Unikatowy charakter etniczny Podkarpacia obrazuje również różnobarwność rękodzieła, które kształtowały tutaj przeplatające się od wieków kultury pogranicza. Dzieła rękodzielnictwa artystycznego np. haftu regionalnego i koralikarstwa podziwiać możesz w pracowni w Chmielu.

CZARNE ZŁOTO

Niewiele osób wie, że to właśnie na Podkarpaciu narodził się przemysł naftowy. W miejscowości Bóbrka w 1854 r. Ignacy Łukasiewicz uruchomił pierwszą na świecie kopalnię ropy naftowej, w dodatku działa ona do dziś! Największą atrakcją utworzonego tutaj Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego są dwie wykonane ręcznie kopanki, sięgające na głębokość nawet 132 metrów. W latach 1854-1880 wydrążono tu ręcznie ponad 60 szybów. Podkarpacki odcinek Szlaku Naftowego biegnie od Jasła, przez Krosno, Sanok, Lesko po Ustrzyki Dolne. W sumie znajdują się na nim 58 miejscowości. Do dyspozycji są trasy dla zmotoryzowanych, pętle turystyki pieszej i rowerowej. Na trasie możesz zwiedzić skanseny i muzea z ekspozycjami poświęconymi historii przemysłu naftowego. www.bobrka.pl

CHWILA RELAKSU PRZED POWROTEM DO DOMU

Po aktywnie spędzonym czasie każdemu należy się chwila relaksu, np. w mieszczącym się w 10 hektarowym zabytkowym zespole dworsko-parkowym SPA w Dworze Kombornia, niedaleko Rzeszowa, którego historia sięga XVI. To wyjątkowe miejsce, stworzono dla osób ceniących sobie przestrzeń, spokój i prywatność. Dwór Kombornia oferuje przysmaki polskiej kuchni dworskiej połączone z degustacją wina, a także warsztaty z wytwarzania czekolady. Na spragnionych ukojenia czekają także perły karpackich uzdrowisk: Iwonicza-Zdroju, Rymanowa-Zdroju i Polańczyka-Zdroju i tężnia solankowa Sołonka, gdzie głęboka na 26 metrów studnia jest pozostałością zapomnianej warzelni soli, działającej w XVI i XVII wieku.

Podkarpacie to „raj na ziemi”, idealne miejsce na relaks i aktywną turystykę przez cały rok. Niezrównane walory przyrodniczo-krajobrazowe, dworki, zajazdy, karczmy i chaty „z duszą” czekają, aby ugościć Cię i opowiedzieć swoją historię. Z Podkarpacia przywieziesz także cenne „kulinarne trofea” i niezapomniane wrażenia z podróży kulinarnym szlakiem Podkarpackie Smaki, a gościnność mieszkańców sprawi, że będziesz chciał tu wrócić jak najszybciej. Nie zwlekaj więc i wyrusz stworzyć własną „podkarpacką opowieść”!

Więcej podobnych
Załąduj więcej z kategorii Artykuły

Sprawdź również

Cypr czy La Gomera? Na których plażach można się naprawdę zrelaksować?

Cypr to bajeczne plaże, La Gomera jest raczej znana z ich braku. Sprawdzamy, jak faktyczni…